środa, 25 lutego 2015

Czapki... czapki...

Czapek dziergam ostatnio chyba najwięcej. A do tego wyzwanie 12 czapek w 1 rok mnie dodatkowo mobilizuje. Odkąd dołączyłam do zabawy zrobiłam ich 8, czyli więcej niż jedna w miesiącu :-)

Prezentowana poniżej jest podobna do tej czapki ze stycznia i została wykonana w prezencie dla Teścia ;-) Nie jest zbyt długa - taka na męską głowę.





Czapka na drzewie :-)




Chyba dobieranie wzorów, kolorów, kombinowanie i wymyślanie coraz to nowych czapek daje mi na razie najwięcej frajdy. W głowie mam już pomysły na nowe! Do tego czapki są wdzięczną robótką - całkiem szybko się je robi w porównaniu do innych dzianinek i można nimi obdarowywać bliskich!

11 komentarzy:

  1. Bardzo lubię Twoje czapki :) Są takie urozmaicone i starannie wykonane. Ja na razie nie wsiąkłam w żakardy, chociaż w sumie może powinnam spróbować czegoś większego tego rodzaju - jak raz robiłam jeden kawałek w dwóch kolorach to całkiem sensownie mi to szło. Patrzę na Twoje dzieła i coraz bardziej się zachęcam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie spróbuj zrobić kolorową czapkę! Robi się na okrągło i na efekty nie trzeba długo czekać :-) ja nic większego jeszcze nie robiłam. Tylko czapki, skarpety i rękawiczki, ale i tak dają mi dużo satysfakcji

      Usuń
  2. Nie mogę się napatrzeć, piękne żakardy tworzysz. Śliczna czapka. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacja:-) teść na pewno zachwycony nową synową:-)

    Uściski
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Mam nadzieję, że jest przynajmniej zadowolony :-)

      Usuń
  4. tez lubie robic czapki ale poki co nie osmielilam sie porwac na zakardowa choc chodzi za mna tak a

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczynałam od prostszych wzorów, żeby sobie wyczuć jak napinać włóczkę. A potem coraz bardziej zaczynałam kombinować i poszło :-)

      Usuń
  5. Piękna czapka! Też lubię je dziergać - jest tyle możliwości, tyle kombinacji, a każda wychodzi inna i niepowtarzalna ;) No i przy tym szybko się je robi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Dokładnie - niby tylko czapka, ale jednak możliwości jest mnóstwo :-) i nie trzeba czekać długo na efekty...

      Usuń
  6. Kolejna super czapka. Zazdroszczę weny :) Bardzo podobają mi się jej kolory i wzór. Kojarzy mi się trochę z przechodnią czapką, którą nosiłam jak miałam lat powiedzmy w porywach 10, czapka przechodnia z tego względu, że kiedyś była starszego brata :)

    OdpowiedzUsuń