wtorek, 18 sierpnia 2015

Wakacyjne skarpetki

Letnie miesiące upływają mi bardzo szybko. Trochę jestem oderwana od rzeczywistości, wyprowadziliśmy się z mieszkania i teraz "koczujemy" u jednych i drugich Rodziców na przemian. Czuję się przez to jak na wakacjach :-) Ale do komputera mam przez to ostatnio bardzo daleko ;-)

Marcin i mój Tata są mocno zaangażowani w remont naszego mieszkania - dzielni Ci faceci! 
Ja fizycznie pracuję mniej, ale koncepcyjnie jak najbardziej. Planowanie i wymyślanie daje mi dużo przyjemności! W weekend czeka nas malowanie i mam głęboką nadzieję, że w pierwszych tygodniach września uda nam się przeprowadzić w końcu "na swoje". Chociaż mieszkanie nie będzie jeszcze ostatecznie wykończone to i tak nie mogę się już doczekać!

Dziewiarsko dzieje się o wiele mniej. Lato nie sprzyja spędzaniu wieczorów z robótką, bo nie są długie i ciemne. Ale udaje mi się skutecznie, choć pomalutku wykańczać moje rozpoczęte projekty by ograniczyć ilość rozgrzebanych robótek. Poza sierpniową czapką nie zaczęłam nic nowego!

Niestety ze względu na przeprowadzkę i to, że moje rzeczy są rozsiane po trzech domach nie wszystko mogę ukończyć w 100% - np. blokowanie muszę zostawić sobie zdecydowanie na później. Dzisiaj natomiast mogę pochwalić się kolorowymi skarpetkami!






Skarpetki zrobione są z niecałych dwóch moteczków Fabel Dropsa, z czego jeden z nich został przeze mnie zafarbowany. Dziergałam na drutach nr 2.5 oraz 3.0 mm.
Wzór o wdzięcznej nazwie Butterflies are Free już kiedyś robiłam i bardzo mi się spodobał, więc postanowiłam powtórzyć dla siebie.



Oprócz skarpet z mojej listy ukończona prawie jest również Lukrecja. Brakuje jej tylko guziczków (!) oraz blokowania :-( Jeszcze musi chwileczkę poczekać. 
Prawda, że kolorek ma bajeczny?



I na koniec szal, który jest niekończącą się przygodą! Ale niewiele mu brakuje, a motywacji mam dużo, bo zapowiada się piękny i kolorowy.


Pozdrawiam serdecznie!
Kropka




13 komentarzy:

  1. Piękne prace :) cały czas "przebieram nóżkami" czekając na ukończony szal :€)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję! Mam nadzieję, że będzie skończony jak najszybciej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle fajnych rzeczy na raz :) trzymam kciuki :) powodzenia!

      Usuń
  3. O matko i córko! no jak Ty się zabierzesz za jakiś żakardowy wzór, to zawsze arcydzieło powstaje! Fantastycznie wygląda wzór na skarpetkach w tym zestawieniu kolorystycznym! Sweterek kolor też ma cudny, i na szal czekam niecierpliwie...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję! Chociaż Twoim żakardom też niczego nie brakuje!

      Usuń
  4. Ależ wesołe i śliczne skarpetki :) A Lukrecja już mi się podoba, to jest wzór stworzony do takich melanżowych włóczek. Szala też jestem ogromnie ciekawa. Twórczo spędzasz oczekiwanie na przeprowadzkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Przyznam, że jak zobaczyłam Twoją Lukrecję w tych pięknych odcieniach niebieskiego to pozazdrościłam i dlatego postanowiłam wydziergać swoją. Z tym, że nie znalazłam u Chmurki już takich niebieskości, ale to co znalazłam też jest piękne :-) Twórczo spędzam - chociaż dziergam teraz bardzo niewiele i powolutku :-)

      Usuń
  5. Ale śliczności!!! Szal skradł moje serce - będzie pięknie rozjaśniał dni szarugi jesiennej. Bądź dzielna, ja mam już malowanie jednego pokoju i układanie paneli za sobą. Satysfakcja ogromna.
    pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Szal już męczę dosyć długo, ale mam nadzieję, że na jesień będzie gotowy :-) i mieszkanie też mam nadzieję będzie wtedy gotowe!

      Usuń
  6. Jakie zabawne skarpetki :) A Lukrecja wygląda bardzo obiecująco. Koniecznie ją pokaż. I powiedz, skąd wzór - z głowy, czy z Ravelry?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Lukrecja to wzór Asji z bloga asjaknits.blogspot.com :-) Niestety nadal nie jest skończona - cierpi na chroniczny brak guzików!

      Usuń
  7. Bombowe i energetyczne te skarpetki! :)

    A Lukrecja ah, piękna, piękna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Już następne mam na drutach! Chyba uwalniam Skrzaty! ;-)

      Usuń