piątek, 13 lutego 2015

Malutka sukieneczka


Ostatnie dni mijały mi w szalonym tempie. Miałam masę przygotowań i drobnych spraw związanych ze Ślubem. Niby wszystkie ważne rzeczy już załatwione, wszystko umówione, ale jednak ciągle byłam zajęta. Do tego nastrój zmieniał mi się co chwilkę. Raz byłam zestresowana, a raz cała w euforii :-) Na dzierganie miałam niewiele czasu, a na blogowanie to już w ogóle :-)

Dopiero dzisiaj, dzień przed Wielkim Dniem (tak tak, Ślub w Walentynki!), mam chwilkę czasu, żeby się pochwalić sukieneczką wydzierganą dla nowo narodzonej Siostrzenicy przyszłego Męża.


Sukieneczka zrobiona jest z przemiłej wełny merino Dropsa na drutach nr 4.0. Wykorzystałam wzór z gazetki Cheval Blanc, którą kiedyś dostałam w prezencie do zamówienia w e-dziewiarce. Dla Małej Damy wybrałam elegancki szary kolor :-)


 




Życzę udanego i słonecznego weekendu. Trzymajcie za mnie jutro kciuki!

7 komentarzy:

  1. Piękna! W bardzo ładnym kolorze - uważam, że dzieciom bardzo ładnie w szarościach:)
    A co do jutra - nie trzeba trzymać kciuków! Wszystko pójdzie jak najlepiej, zobaczysz.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego,
    Marzena

    OdpowiedzUsuń
  2. O, to już jutro! Wszystkiego dobrego! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczęścia i Miłości!
    Sukieneczka jest cudna! Uwielbiam takie maleństwa :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego naj, naj! Na ten piękny dzień i wszystkie kolejne. Ciepłe dodatki do kreacji ślubnej masz, pogodę zapowiadają piękną - będzie dobrze :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Sukieneczka śliczna.

    I wszystkiego najlepszego w tym wyjątkowym dniu!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna sukieneczka, bardzo z klasą :)
    I co najważniejsze, szczęścia życzę :D

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczności!! i wszystkiego dobrego na nowej drodze ;))

    OdpowiedzUsuń