Miałam wspaniały weekend :-)
W sobotę wybraliśmy się do Krakowa, żeby rozpocząć sezon kajakowy na torze do kajakarstwa. Mimo jeszcze nie do końca wiosennej pogody nie zmarzłam (a jestem koszmarnym zmarźluchem) i bawiliśmy się świetnie :-) Mam nadzieję, że w najbliższym czasie będzie coraz więcej okazji, żeby się tak poruszać - w końcu idzie wiosna! Do tego wracając miałam kilka godzin w samochodzie, żeby troszkę sobie podziergać.
Dzisiaj też był bardzo miły dzień - krótka wycieczka rowerowa po okolicy, żeby rozruszać rower. Ponieważ nie ma zimy chcę już od jutra jeździć do pracy na rowerze. Trzeba się rozgrzać przed sezonem :-)
A z dzianinek chciałam pokazać skarpetki dla Bliźniaków zamówione przez Koleżankę. Mają ogrzewać malutkie stopki na spacerach w wózku.
Włóczka to Karisma Drops, druty nr 4.0, a wzór improwizowany. Całkiem szybko się je robiło :-)
Pozdrawiam i życzę udanego nadchodzącego tygodnia!