poniedziałek, 30 marca 2015

Marcowa czapka

Bardzo mnie ucieszyły wszystkie komentarze pod poprzednim postem. Tyle miłych słów sprawiło, że mam jeszcze większą satysfakcję z moich ślubnych dzianinek! Jeszcze raz serdecznie dziękuję!

Tymczasem w ostatnich dniach miesiąca prezentuję marcową czapę. W większości powstała na trasie Warszawa-Gdynia :-) i jak zwykle była prezentem.



Włóczka to Karisma Drops na drutach 4.0. Kolory baaardzo mi się podobają i rozważam zrobienie podobnej dla siebie :-) kiedyś... Poza tym staram się wykańczać rozpoczęte projekty, bo mam ogromną ochotę na coś wiosennego!






Pozdrawiam ciepło!

wtorek, 17 marca 2015

Zimowa Panna Młoda

Nie mogłam sobie wymarzyć piękniejszego dnia na Ślub niż 14 lutego :-) I chociaż śniegu nie było nawet jednego płatka to aura jak na środek zimy była wspaniała. Ciepło i słonecznie przez cały dzień :-)

Pochwalę się w końcu moimi białymi udziergami - ponczem (klik), rękawiczkami (klik) i skrawkiem bolerka (klik). Sama jestem bardzo zadowolona z tego jak to wszystko wyszło :-) Mimo, że w Kościele było chłodno, nie zmarzłam nic a nic!






A widzieliście już Pannę Młodą robiącą na drutach?!



Pozdrawiam ciepło!
Kropka

niedziela, 1 marca 2015

Skarpetki dla maluchów

Miałam wspaniały weekend :-)

W sobotę wybraliśmy się do Krakowa, żeby rozpocząć sezon kajakowy na torze do kajakarstwa. Mimo jeszcze nie do końca wiosennej pogody nie zmarzłam (a jestem koszmarnym zmarźluchem) i bawiliśmy się świetnie :-) Mam nadzieję, że w najbliższym czasie będzie coraz więcej okazji, żeby się tak poruszać - w końcu idzie wiosna! Do tego wracając miałam kilka godzin w samochodzie, żeby troszkę sobie podziergać.
Dzisiaj też był bardzo miły dzień - krótka wycieczka rowerowa po okolicy, żeby rozruszać rower. Ponieważ nie ma zimy chcę już od jutra jeździć do pracy na rowerze. Trzeba się rozgrzać przed sezonem :-)

A z dzianinek chciałam pokazać skarpetki dla Bliźniaków zamówione przez Koleżankę. Mają ogrzewać malutkie stopki na spacerach w wózku.
Włóczka to Karisma Drops, druty nr 4.0, a wzór improwizowany. Całkiem szybko się je robiło :-)







Pozdrawiam i życzę udanego nadchodzącego tygodnia!